
Sopot i Gdynia Orłowo
Trójmiasto… Znowu tutaj wróciliśmy. Niecały miesiąc przed naszym ślubem trzeba było się zrelaksować i 21 sierpnia 2010 roku o 5.00 rano wyruszyliśmy w jednodniową podróż nad Bałtyk. Około 10.00 byliśmy na miejscu
SOPOT świecił o tej porze jeszcze pustkami, co pozwoliło nam zjeść w spokoju śniadanie w naszej ulubionej knajpce „Tawerna Rybacka” (pisałam o niej w poście Trójmiasto i Karlskrona ).



Po 3-godzinnym spacerze po molo i po plaży, wybraliśmy się do GDYNI ORŁOWO. Tu już było ciaśniej…

Gdynia Orłowo charakteryzuje się pięknym molo- krótszym jednak niż to w Sopocie. Z molo rozpościera sie przepiękny widok na kutry rybackie, kamienistą plażę oraz wysoki orłowski klif. Muszę przyznać, że krajobraz przywołuje w myślach rajskie wyspy 🙂




